piątek, 16 września 2011

Robisz fatalne pierwsze wrażenie. Kolejne też.





Bo niewykorzystane szanse bola znacznie bardziej niz popełnione błędy.






Kiedy zapytałam Cię co byś zrobił gdybym całowała się z jakimś chłopakiem, odpowiedziałeś: " Przyjebał bym mu w twarz, złapał za rękę i pociągnął se sobą." Dziś kiedy twój przyjaciel pchał mi język do buzi, ty skreśliłeś mnie za swojego życia. A twój przyjaciel nadal z nim jest.


Wolę nastawić się na gorsze rzeczy, niż później się rozczarować.


Popatrz jak perfekcyjnie się niszczymy.


Ta piepszona intuicja, niech raz mnie zawiedzie! 







Dorośnij, albo się zamknij.


Mam nawyk komplikowania sobie życia.


Prawie wszystko jest fikcją.


Ukłon w stronę ludzi, dzięki którym świat da się lubić.







Zbyt wiele dla mnie znaczył, żeby tak po prostu zapomnieć.


Zaczynam mieć wszystko w dupie. To chyba dobrze, prawda?


Lecz, gdybym powiedziała, że znaczysz dla mnie więcej niż dobry kumpel. Na pewno byś mnie wyśmiał.


Wzięła mp3, poduszkę i koc. Usiadła na parapecie i słuchając dennej piosenki mieszała krople swoich łez z kroplami wody na szybie.


Tęsknota pozwala zrozumieć to, czego często nie doceniamy.






Mój poziom wściekłości osiąga czasem taki poziom, że łzy same lecą.


Chciała zniknąć na moment, żeby zobaczyć komu będzie jej brakowało.


Wydaję się twarda, zadziorna i silna, a w środku taka krucha i niewinna.


Nie trać czasu z kimś, komu na tobie nie zależy,


Goniąc fikcyjnie szczęście.






Zawsze trzeba pamiętać, kto był i kogo nie było.


Mam dość twoich głupich zalotnych żarcików do każdej laski.


Z czasem przychodzi taki moment, że po prostu czujesz, wiesz już na pewno, że musisz się wycofać, odpuścić, osunąć się w cień.


Ludzie nie płaczą, dlatego że są słabi. tylko dlatego że byli silni zbyt długo.


Jakie to uczucie, kiedy zawodzi Cie człowiek?







Każdy z nas spiepszył, kilka niezłych opcji.


Czasem mam ochotę tak konkretnie jebnąć wszystkim i odejść zostawiając ten syf innym.


Czasem zrozumieć wszystko jest tak trudno.


Wątpliwości odłóż na inną półkę.


Zobacz jak żyję, też daj z siebie wszystko i przestań być minimalistą 

sobota, 10 września 2011

Chodź ze mną, by sens nadać życia krokom.

  Eldo<3

                                           
      I nawet jeśli milcze, gdy trzeba krzyczeć... 
     Nawet kiedy krzyczę, gdy powinienem milczeć...


     Nie mam zamiaru spełniać czyichś oczekiwań.
   W życiu nie chodzi o to by sympatię zdobywać. 


     Posłuchaj, mam trochę myśli ..chcesz słuchać? 



 O.S.T.R <3

        Siemasz ziom, to znów ja, czyli brzydki, zły i szczery - 
         ten co lubi wpierdalać frytki i hamburgery


     nie po to głos mam by krzyczeć
            my tu kochamy ciszę 


     Póki co wciąż uczę, ogarniam człowieczeństwo,
      Choć czasami najpiękniejsza prawda to szaleństwo  


     Witaj w teatrze lalek - elita w pierwszych rzędach,
  Choć wiedzę to my mamy, ale w cudzych rękach 







 Pezet<3


Tak bardzo chciałbym, żeby jutro mogło się to zmienić,
żebym mógł dać Ci to co chcę Ci dawać
i dostać to od Ciebie.

Nie ma Cię gdy moje życie spada w dół i,
 nie ma Cię gdy wszystko łamie się na pół, 
ale kocham Cię! kocham! wciąż Cię kocham kurwa,
i nie znam już innych słów,
to jest zbyt trudne.

jeśli będę musiał poczuć tak, musisz zrozumieć to
będzie koniec nas, koniec, dziś tak to czuję, bo..

Tak mocno chciałem Twoich oczu, Twojej skóry,
tak bardzo chciałem Twoich dłoni,
tak mocno czułem to, tak bardzo chciałem obok być, nie myśląc ile to kosztuje,
tak mocno czułem to. 

niedziela, 28 sierpnia 2011

żyję cicho krwawiąc...♥

Dziś będą zdjęcia i cycaty z Sali Samobójców, ponieważ koleżanka zwleka z przesłaniem zdjęć (;




- To, twoje zadanie, masz zdobyć tabletki
- W takim razie proszę o inne zadanie 



- Była tu może dziewczyna ... w różowych włosach?
[...]
- Piwo, piwo poproszę.


- Chce szansy.
- Na co?
- Na pojedynek.
- Z kim chcesz walczyć?
- Z tobą?
- Łuuchu, wybierz miejsce i broń.


- Porno!
- Porno, porno
- Daj telefon, to cię nakręcę.
- Całujcie się! Całuj ją! 


- Jak masz na imię?
- Sylviaaa, Sylvia. Cześć Dominik.
- Cześć Sylvia.


- To coś więcej niż gra, to Sala Samobójców tworzymy ją długo.





- po co Ci ta maska?
- chroni mnie przed działaniem szkodliwych ludzi i substancji.


Do wszystkich którzy czytają ten list
Nie chcieliśmy takiego zakończenia, chcieliśmy żyć. Ten świat nie ma miłości, ten świat umiera, ten świat nie zasłużył na nas. Dlatego musimy odejść. Nasza historia już została opowiedziana, my odchodzimy. Wy zostajecie, zabijając się powoli sami o tym nie wiedząc. To Wy jesteście Salą Samobójców.



- Oni śpią, tak?
- Zasnęli na zawsze. Tabletki i Alkohol Dominik, chciałabym tak.


- Zobacz ocean, podoba Ci się.
- Tak, jest piękny.
- On nic nie musi.



Nie znasz składu powietrza którym oddychasz, to powietrze cię zabija,


- Moda jest na to gejostwo? Co jest?






- Może po prostu sam wjedziesz na górę, co?
- A może po prostu, niech pani musi już tutaj pracować nie mówi do mnie na Ty tylko na Pan.

poniedziałek, 8 sierpnia 2011

między wami nie ma miłości . < / 3


pojawiasz się, znikasz, magia, kurwa, magia .


wspomnienia robią swoje .


patrzysz tylko na zamknięte drzwi, a nie widzisz otwartego okna obok.


człowiek, który nie potrafi jechać po bandzie i kurczowo trzyma się poręczy zawsze spadnie, bo nie potrafi sobie bez niej poradzić. tak samo jest w przypadku przyjaciół, oni nie zawsze będą , dlatego trzeba się nauczyć bez nich żyć.


czasem, zachowuję się jak dziecko, któremu wydaje się, że jak zamknie oczy, to nikt go nie widzi..


myślisz czasem ''co by było gdyby było'' ?


wiem, życie jest ciężkie i nikomu nie jest lekko.


czy zawsze 'coś' musi być kosztem czegoś .?


chciałabym wiedzieć jak wygląda miłość, a nie jakieś tam zauroczenie. jak wygląda wielkie uczucie, którego nie da się opisać, a przez które wiążą się ludzie .?




- a ty jak się masz? — spytał Puchatek. - nie bardzo się mam — odpowiedział Kłapouchy. — już nie pamiętam czasów, żebym jakoś się miał.


słuchaj. najważniejsze w życiu jest, żeby od czasu do czasu, nie za często, ale od czasu do czasu bywać szczęśliwym


- wiesz co..? 
- hym? 
- oszalałam.
 - jak to? 
- no na punkcie doskonałości.!
 - a co w tym złego? 
- to, że doskonałość nie istnieje u mężczyzn.



aż pomieszany scenariusz przemieni się w lepsze jutro .


- jesteś szczęśliwa? 
- jestem wesoła. to duża różnica. 
- to dobrze. pamiętaj, nie bądź nigdy szczęśliwa na siłę. 
- nie jestem..




żyję godzinami.. co chwilę patrzę na zegarek, a wszystko dlatego, że każda sekunda skraca moje życie.


bo okazało się, że to co robię ma sens.


- a od dziś nie palę, nie jem słodyczy.. i zakocham się w tym roku.. cholera jasna widział ktoś moje papierosy?! - krzyknęła sięgając po wielkie ciastko z kremem.






na lewym pośladku wytatuuję sobie ` kocham Cię ` a na prawym ` fuck you ` . będę przygotowana na każdą okazję ; D 



Ten moment na sprawdzianach kiedy masz ochote krzyknąć `tego nie było`...



Czasami zazdroszczę moim rodzicom , że mają takie za.je.bi.ste dziecko!



Kłade się spać i nagle przypominam sobie o tych wszystkich rzeczach , które miałam zrobić



Wk.ur.wi.ają mnie podpisy pod zdjęciami na nk albo na fejsie typu :`Ta jakość`. Żadna jakość , jak masz taki r.y.j to jakość nic tu nie pomoże.!



Często mówię sama do siebie…lubię rozmawiać z inteligentnymi osobami



- Mamo, słyszałem że Twoja mama była głupia..
- Chyba twoja !



-opowiem ci kawał
-ahahahha
-z czego się śmiejesz? jeszcze nawet nie
zaczęłam.
-Ah tak? To przepraszam ale Twój wygląd jest równie irytujący
jak ten niewypowiedziany kawał.



50%polaków Teraz Pracuje,40%się Nudzi A Jeden Idiota Siedzi I To Czyta



Nie ważne czy jest to Japończyk, Koreańczyk czy inny azjata, Ty i tak powiesz Chińczyk.









niedziela, 31 lipca 2011

wszystko kręci się jak pozytywka. ♥



I przytul mnie mocno i nie puszczaj, aż policzę do trzech :
jeden , dwa , dwa , dwa ...



do późna gram na swojej komórce w najbardziej bezsensowną grę. po pewnym czasie zaczyna boleć mnie głowa i szybko zasypiam. Tak, nie ma tu czasu na tęsknotę za Tobą.



tu spotkamy się z przeznaczeniem.



masz wrogów? bardzo dobrze. to znaczy że postawiłeś się w jakiejś sprawie w swoim życiu.



2 słowa, 9 liter Kocham Cie i pieprz się- wybór dowolny :D



jak Ci powiem, że kogoś kocham, to domyślisz się, że chodzi o Ciebie? :*



lubie patrzeć jak patrzysz, czy patrze <3






nie mów do mnie więcej, bo juz w to nie wierzę



- była sobie kredka i 2 ołówki , kredka zaszła w ciąże . 
- z kim ? z tym bez gumki ?



'Rób co chcesz' - 3 słowa które sprawiają że kompletnie nie wiesz co robić.



-Znów mi się śnił
-Ale kto?
-No On. Był taki cudowny, taki ciemny.
-Twój nowy facet?
-Nie kabriolet, idiotko!



- Twoje imię pojawiło się w moim pamiętniku 146 razy ..
- Tak mało ..
- Mało ?! Człowieku ! Pamiętnik pisze od wczoraj !



Ona wiedziała, że On wie, ale nadal grali w tą grę....









Nie będę robić sobie złudnych nadziei. Nie będę rzucać tekstami z ukrytym przesłaniem. Nie będę składać Ci wyuzdanych propozycji. Nie będę wchodzić na temat drażliwy dla nas obojga. Nie będę, ale odezwij się. Daj znać, że żyjesz, że jest dobrze, że sobie radzisz mimo wszystko.




Oszukiwałam siebie , znajomych, wszystkich.. Mówiłam, że zapomniałam, ale nie zapomniałam. Bo tak po prostu nie da się zapomnieć. Nie da sie wyrzucić z pamięci osoby, którą kochało się przez taki długi okres czasu.. Początkowo nie chciałam tej pamięci, nienawidziłam jej, chciałam ją zniszczyć, zabić, pogrzebać, z czasem jednak przyzwyczaiłam się do niej, a ostatecznie chyba nawet pokochałam. Ale to wcale nie znaczy, że przestała boleć. Najbardziej boli przed drobiazgi: gdy dobiegają mnie dźwięki piosenki do, której tańczyliśmy, gdy ktoś wymieni jakąś imprezę, na której rozmawialiśmy, gdy poczuję zapach perfum, których używał, gdy gdzieś usłyszę jego imię, wciąż tak bliskie i ukochane..




pamiętam, gdy kiedyś mroźnego wieczoru, pisałam z nim na gg. powiedziałam mu wtedy że jest mi cholernie zimno, zszedł z gadu twierdząc że musi pilnować młodszą siostrę. po jakichś 10 minutach, usłyszałam dzwonek do drzwi, otworzyłam i zobaczyłam jego. - mówiłaś że Ci zimno więc jestem aby Cię ogrzać.- powiedział po czym zaczął mnie całować jak nigdy dotąd. cały wieczór nie wypuszczał mnie ze swoich ramion, byłam wtedy tak cholernie szczęśliwa.






pamiętam gdy pierwszy raz mnie uderzył . zdecydowanie zbyt mocno . odruchowo złapałam palący mnie policzek i mimo trudu uniosłam oczy ku górze , z których wylewaly się łzy , by spojrzeć na jego wyraz twarzy . był zmieszany . chyba do końca nie wiedział co się stało i dlaczego to zrobił . szczerze ? ja też zbyt wiele nie pamiętałam . byłam skrępowana i nie wiedziałam jak się zachować . odetchnął głęboko , wypowiedział głośne ' kurwa ' , trzasnął drzwiami i zostawił mnie samą pozwalając , bym przepałakała całą noc oglądając jakieś badziewie w telewizji .




Może i jestem dziwna. Wkurzają mnie tapeciary, przekręcają mi się flaki na widok kolejnego gościa lansującego się po mieście, mam obrzydzenie do szpilek, kocham trampki, nie nakładam sobie kilo lakieru na włosy i nie wzdycham kiedy widzę w telewizji Bednarka chociaż lubię go czasem posłuchać. Zrozum to. Taka jestem !

sobota, 30 lipca 2011

nie pytaj, co u mnie... Nie dzisiaj.



 padał deszcz, trampki tonęły w kałużach, a włosy kręciły się na wszystkie możliwe strony


tylko go lubię. nie zakochałam się jeszcze w nim, wciąż mogę powiedzieć mu żegnaj, ale lubię go, naprawdę lubię i na razie to mi wystarcza.


I'm sorry I can't be perfect.


jestem wredna, arogancka, niemiła? być może. ale to dlatego, że ktoś mi kiedyś powiedział, że w życiu nie można być gorszym od innych. trzeba się dostosować..


-nie lubię tego, że jesteś ode mnie o wiele wyższy.
-zaufaj mi, jest w tym zaleta.
-jaka?
-kiedy Cię przytulam możesz słuchać mojego serca, które bije tylko dla Ciebie.



i on ma wyjebane na to co mówią inni , i za to go kochamm .






grasz na dwa fronty? okej, spoko tylko nie myśl,
że ja będę gorsza


naprawdę nie potrzebuję twojego 'kc' w opisie na gg. wyjebane mam, czy kochasz cebulę, czy wolisz ogórki 


jeżeli mi go zabrałaś to poproszę Cię o jedno - daj mu szczęście, szmato.


-ulubiony kolor ?
 -brązowy.
 -bo czekolada ?
 -nie bo Jego oczy. <3


czasem mam ochotę powiedzieć "pierdole" i wyjść. iść przed siebie, nie ważne gdzie. mieć w dupie ludzi.


Prawda jest jak dupa, każdy ma swoją...


życie zawsze oferuje druga szanse, nazywa się 'jutro'